Rok 2020 Rokiem Leopolda Tyrmanda w 100. rocznicę urodzin i 35. rocznicę śmierci pisarza
„Leopold Tyrmand, autor kultowej
powieści Zły i bezkompromisowego Dziennika 1954 był jednym z
najbardziej oryginalnych prozaików polskich drugiej połowy XX wieku. W
najtrudniejszych czasach zachował wymagającą odwagi niezależność intelektualną”
- napisano w uchwale Sejmu RP ustanawiającej rok 2020 Rokiem Leopolda Tyrmanda.
Źródło: Wydawnictwo Mg fot. Andrzej Zborski / Leopold Tyrmand jako konferansjer w warszawskiej Stodole podczas Jam Session w 1958 r. |
Leopold Tyrmand
(pseud. Jan Andrzej
Stanisław Kowalski)
Pisarz, publicysta, znawca i popularyzator jazzu w
Polsce. Urodził się 16 maja 1920 roku w Warszawie, zmarł 19 marca 1985 w Fort
Myers na Florydzie. Postać owiana legendą, ikona polskiego świata artystycznego
lat pięćdziesiątych XX wieku, łączony jest ze zjawiskiem
"bikiniarzy", chociaż sam się za bikiniarza nie uważał.
Więcej informacji o Leopoldzie Tyrmandzie na CULTURE.PL
******************
Dla zainteresowanych postacią Leopolda Tyrmanda polecamy
literaturę dostępną w naszej bibliotece :
******************
Chcecie sprawdzić swoją wiedzę o
Leopoldzie Tyrmandzie koniecznie rozwiążcie quiz online :
Leopold Tyrmand – szybki quiz
(Quiz z okazji ustanowienia
roku 2020 Rokiem Leopolda Tyrmanda)
(Quiz z okazji ustanowienia
roku 2020 Rokiem Leopolda Tyrmanda)
QUIZIZZ LINK |
KAHOOT! LINK |
******************
Zachęcamy również do przeczytania biografii Leopolda Tyrmanda , w której przez pryzmat postaci pisarza obserwujemy losy XX-wiecznej Europy. To historia Żyda, który przeżył drugą wojnę światową, konspiratora, gwiazdy warszawskiej inteligencji lat 50-tych, wroga publicznego prześladowanego przez SB, polskiego pisarza na emigracji i krytyka kultury masowej.
Biografia Leopolda Tyrmanda.
Moja śmierć będzie taka,
jak moje życie
Marcel Woźniak
Wydawnictwo Mg
2016
Moja śmierć będzie taka,
jak moje życie
Marcel Woźniak
Wydawnictwo Mg
2016
Król bikiniarzy, playboy, guru jazzu i kontestator komunistycznej władzy, a przede wszystkim autor Złego, stały bywalec salonów i gwiazda warszawskich kręgów artystycznych lat pięćdziesiątych – taki obraz Leopolda Tyrmanda szersza publiczność zna bardzo dobrze. W dużej mierze jest on zgodny z prawdą, ale jednocześnie jest obrazem fragmentarycznym – to zaledwie wycinek nadzwyczaj bogatej, trwającej sześćdziesiąt pięć lat, opowieści, której akcja toczy się w kilkunastu państwach, na tle burzliwej historii dwudziestego wieku. Marcel Woźniak w nowej Biografii Leopolda Tyrmanda nie pomija niczego. Z detektywistyczną dokładnością śledzi losy pisarza – od narodzin po nagłą śmierć. A nawet nieco dłużej.
[Źródło: Tygodnik Polityka]
Leopold Tyrmand. Lolek, Poldek, Lopek, Loluś, Lo. Autor największego polskiego bestsellera Zły oraz słynnego Dziennika 1954. Piewca Warszawy i guru jazzu. As reportażu „Przekroju” i „New Yorkera”. Szeryf wychowany na ulicy Trębackiej, który wyruszył na Dziki Zachód. Równie niespodziewanie się zjawił, jak i zniknął, zostawiając po sobie dziesiątki anegdot i historii. Ale które z nich są prawdziwe? Dlaczego jest bohaterem swoich książek? Dlaczego Zły? Dlaczego Jazz Jamboree? Skąd kolorowe skarpetki? Czy naprawdę był kelnerem i pływał po morzu jak Martin Eden? Czy Dziennik 1954 jest prawdziwy? O czym myślał, gdy zamykał oczy, a o czym, kiedy się golił? Kim był Leopold Tyrmand? Polakiem, Amerykaninem, obywatelem świata, Żydem? Drogi Czytelniku, oto opowieść o jego życiu oraz o jego śmierci, z którą było inaczej, niż mówiono, a która według przepowiedni miała być taka, jak jego życie. Przed Państwem Leopold Tyrmand – owiana legendą tajemnica.
[Nota Wydawcy]
******************
W Darłowie 23 grudnia 2019 roku stanęła ławeczka Leopolda Tyrmanda. Obok niego leży egzemplarz książki Siedem dalekich rejsów.
fot. Anna Popławska Polskie Radio Koszalin |
Więcej informacji na stronie POLSKIE RADIO KOSZALIN
oraz SŁAWNO NASZE MIASTO
******************
Zachęcamy również do wysłuchania audycji POLSKIEGO RADIA CZWÓRKA z Serii Sztuka jedzenia Beaty Kwiatkowskiej.
Leopold Tyrmand. "Kelner z przypadku"
Złościł się, gdy nazywano go pisarzem. Sam mówił o sobie "były kelner". - Wątki kulinarne w twórczości Tyrmanda dają pole do popisu. To był człowiek rozsmakowany w życiu i w jedzeniu - przekonuje Marcel Woźniak, autor "Biografii Leopolda Tyrmanda. Moja śmierć będzie taka jak moje życie".
Jedną z jego specjalności była "tyrmandówka". - To nalewka jego autorstwa, którą przyrządzał już na emigracji w Stanach Zjednoczonych. Mieszał różne mikstury i zioła w oparciu - jak twierdził - o tajną recepturę z Polski. Niestety amerykańskim znajomym pisarza ten napój nie przypadł do gustu. Krążą nawet legendy, co się z nimi po wypiciu takiego trunku działo - mówi Woźniak.
Przez wiele lat nie było wiadomo, ile z opisywanych przez Tyrmanda historii było prawdą, a ile fikcją. Teraz okazuje się na przykład, że to, co opisał w książce"Filip" ma mocny rys autobiograficzny. Najbardziej korzystały na tym... jego kobiety. - Druga żona Tyrmanda, Barbara Hoff, zwykła mówić, że bardzo się cieszy z tego, że Leopold lubi być w kuchni, bo dzięki temu ją z niej wygania - opowiada biograf pisarza. - Tyle, że zdania na temat tego, czy Tyrmand był dobrym kucharzem, są podzielone - dodaje.
Jedną z jego specjalności była "tyrmandówka". - To nalewka jego autorstwa, którą przyrządzał już na emigracji w Stanach Zjednoczonych. Mieszał różne mikstury i zioła w oparciu - jak twierdził - o tajną recepturę z Polski. Niestety amerykańskim znajomym pisarza ten napój nie przypadł do gustu. Krążą nawet legendy, co się z nimi po wypiciu takiego trunku działo - mówi Woźniak.
Dlaczego Tyrmand udawał francuskiego kelnera? Jakimi profesjami jeszcze się parał? Co znajdziemy na szlaku wędrówki po Warszawie śladami pisarza? Zapraszamy do wysłuchania audycji.
POLSKIE RADIO CZWÓRKA
******************
Komentarze
Prześlij komentarz